Rośliny, w tym zioła, fascynują wiele osób, jednak nie każdy posiada ogród, w którym można by je było uprawiać. Na szczęście istnieje wiele roślin, które najlepiej rosną w doniczkach, gdyż posiadają one mało rozbudowany system korzeniowy. Gatunki te możesz więc hodować w domu na parapecie lub ewentualnie na balkonie czy na tarasie. Staną się one nie tylko cennymi przyprawami w Twojej kuchni, ale będą również naturalnymi lekami, które zawsze będziesz mieć pod ręką.

Więcej

Pszczoły i inne owady zapylające są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania wszystkich ekosystemów na Ziemi. Bez nich życie na naszej planecie nie przetrwa. Niestety w ostatnich latach obserwuje się masowe wymieranie pszczół, co spowodowane jest głównie zanieczyszczeniem środowiska i stosowaniem agresywnych chemicznych środków ochrony roślin w rolnictwie. Trudności życiowe napotykają jednak nie tylko owady z terenów wiejskich.

Więcej

Nasze coraz cieplejsze i szczelniejsze mieszkania stają się doskonałym miejscem do życia roślin pochodzących z Afryki, między innymi sukulentów. Ci niewymagający, zieloni mieszkańcy są idealne dla osób zapominalskich lub dużo podróżujących.

Charakterystyka sukulentów

Aby wiedzieć jak dbać o rośliny najlepiej jest poznać ich naturalne środowisko które w tym wypadku jest niesprzyjające. Długie okresy suszy, jałowe piaski i wysokie temperatury sprawiły że rośliny gruboszowate wytworzyły tkankę wodną do jej gromadzenia. Może znajdować się ona w liściach, gałęziach lub korzeniach.

Rodzina sukulentów jest niezwykle duża. Obejmuje ona zarówno kaktusy, rośliny płożące, krzewiaste a nawet drzewa. W warunkach domowych mogą dożyć kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat lecz rozmiary będą zależne od budowy bryły korzeniowej. Najbardziej popularne są kaktusy, rojniki, aloes, agawa a także grubosz drzewiasty znany jako drzewko szczęścia.

Jak podlewać kaktusy?

Jak dbać o kaktusy i inne sukulenty?

Rośliny magazynujące wodę nie wymagają częstego podlewania, a w warunkach wilgotnych szybko zgniją. zdecydowanie nie nadają się do łazienek ani w bliskiej okolicy zlewu lub kuchenki. Mają swoje wymagania także co do gleby. Idealna mieszanka, koniecznie przepuszczalna, powinna zawierać piasek i ziemię bez torfową w proporcji 1:1.

Stanowisko słoneczne, chociaż w rozproszonym świetle też będą dobrze rosły. Niestety niektóre gatunki mogą wyginać się w stronę słońca a w ostateczności nienaturalnie wyciągać, ale można to nieco wyeliminować obracając doniczkę w przeciwnym kierunku do kierunku promieni słońca.

Gdzie postawić w domu kaktusy?

Idealne warunki dla sukulentów

Podobnie jak w wielu roślinnych rodzinach i tutaj nie ma jednego sposobu uprawy jednak jest kilka zaleceń które uśredniają wymagania.
Jeśli chcesz mieć piękne, gęste i zdrowe sukulenty postaw je na południowym oknie lub w jego bliskiej odległości. Nie boją się słońca, a wręcz je uwielbiają.

Podlewaj gdy ziemia całkowicie przeschnie, nie tylko na wierzchu ale i głębiej. Gdy nie masz możliwości sprawdzenia to po obsuszeniu górnej warstwy poczekaj jeszcze kilka dni.

Doniczka w której rosną musi mieć odpływ wody a od ziemi zależy częstotliwość podlewania. Ważne żeby wilgoć nie utrzymywała się długo. Przesuszenie sukulentom nie szkodzi, ewentualnie przestaną rosnąć, ale jeśli po 2-3 miesiącach zauważysz że „stoi w miejscu” odrobinę zwiększ częstotliwość podlewania.

Zapewnij im ciepło, zarówno w części nadziemnej jak i korzeniom. Pamiętaj że porcelanowe i gliniane doniczki utrzymują chłód, dlatego lepiej sprawdzi się plastikowy pojemnik.

Wysokie temperatury za oknem skłaniają wszystkich do poszukiwania najróżniejszych sposobów, żeby się ochłodzić. Pierwszym, który oczywiście każdemu może przyjść do głowy jako pierwsza myśl jest zdobycz technologii XX wieku, czyli klimatyzacja, ale nie każdy może sobie na nią pozwolić, gdyż jest droga i nie wszędzie jej zakładanie jest opłacalne, jak np. w mieszkaniu. Jak schłodzić temperaturę w mieszkaniu lub po prostu przetrwać upały niskim kosztem? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie na co najmniej kilka sposobów.

Więcej

Podjęcie prostych kroków pomoże w zwiększeniu efektywności energetycznej każdego domu. Chociaż przedstawione metody mogą wydawać się proste i oczywiste, to zastosowanie ich w życiu codziennym zagwarantuje nawet kilkaset złotych oszczędności w skali roku.

[powerkit_toc title=”Spis treści”]

Zastosowanie 4 metod oszczędności energii nie tylko przełoży się na poprawę domowego budżetu, ale pozytywnie wpłynie również na jakość życia.

Wymiana zużytych filtrów

Dotyczy to urządzeń takich jak klimatyzatory, oczyszczacze powietrza, jonizatory czy odkurzacze. Urządzenia wyposażone w niedrożny filtr pracują mniej wydajnie, a jednocześnie pobierają znacznie więcej energii.

Wymiana filtrów zapewni skuteczniejszą pracę urządzeń, a także pozwoli zaoszczędzić kwoty większe niż cena nowych wkładów.

Wymiana starych sprzętów elektrycznych

Urządzenia pokroju lodówki, piekarnika czy telewizora prędzej czy później ulegną awarii i ich reanimacja nie będzie miała większego sensu. Wiele osób rozpacza nad koniecznością wydania pieniędzy na nowsze modele.

Humor może poprawić prosta wiadomość, że klasa energetyczna współczesnych urządzeń jest znacznie wyższa niż tych, które produkowane były jeszcze kilka lat temu. W praktyce oznacza to, że nowa lodówka będzie pobierać około 40% mniej energii elektrycznej niż jej poprzedniczka. Zakup nowego urządzenia szybko się zwróci i jednocześnie poprawi jakość codziennego życia.

Rozsądne korzystanie z wentylatorów

Mniejsze lub większe wiatraki są nieocenione podczas gorącego lata. Często jednak są używane znacznie intensywniej niż wymagałaby tego sytuacja. Nawet po ochłodzeniu bywa, że użytkownicy zapominają o ich wyłączeniu.

Istnieją również sprytne metody zmaksymalizowania korzyści płynących z używania wentylatorów bez ponoszenia dodatkowych korzyści. Wystarczy dopilnować, aby wiatrak działał w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. W ten sposób będzie pobierał taką samą ilość mocy, ale znacznie skuteczniej ochłodzi mieszkanie i zwiększy cyrkulację powietrza.

Energooszczędne oświetlenie

Wymiana żarówek na oświetlenie energooszczędne w mieszkaniu potrafi znacząco wpłynąć na rachunek za prąd. Żarówki fluorescencyjne znacznie mniej się nagrzewają i używają ponad 30% mniej energii elektrycznej niż ich standardowe odpowiedniki. W skali roku tworzy to ogromną różnicę, szczególnie w okresie zimowym, kiedy słońce wcześnie zachodzi.

W trosce o środowisko

Te cztery proste kroki nie tylko pomogą w obniżeniu rachunków i naprawie domowego budżetu, ale również sprawią, że mieszkanie będzie bardziej pozytywne dla środowiska. Ochrona zasobów naturalnych oraz własnych pieniędzy idzie ze sobą w parze, dlatego warto zadbać o energooszczędność w swoim domu

Opłaty za energię elektryczną to jedne z tych kosztów domowych lub firmowych, które nie pozwalają nam spokojnie spać. A to dlatego, że ceny prądu rosną w zastraszającym tempie, przez co systematycznie wzrastają nasze rachunki za prąd. Nie dziwi więc fakt, że wielu z nas poszukuje sprawdzonych metod na oszczędzanie prądu i tym samym zmniejszenie comiesięcznych rachunków. Jak tego dokonać? Oto 10 możliwych sposobów na oszczędzanie prądu.

1. Wyłączaj za sobą światło

Słyszałeś kiedyś, że wyłączanie światła, kiedy opuszczasz pomieszczenie tylko na krótką chwilę, jest nieopłacalne? To już nieaktualne dane. Okazuje się, że samo włączenie światła pobiera tyle samo prądu, co jedna sekunda świecenie żarówki. A zatem wyłączaj za sobą światło za każdym razem, gdy wychodzisz z pokoju.

2. Postaw na żarówki energooszczędne

Jeśli jeszcze nie wymieniłeś zwykłych żarówek na energooszczędne, najwyższa pora to zrobić. Oświetlenie tego typu pozwala zaoszczędzić nawet 80% energii przy 5-krotnym zwiększeniu efektywności świetlnej! Taki zabieg naprawdę obniży Twoje rachunki za prąd.

3. Wykorzystaj listwy zasilające

Listwy zasilające, które pozwalają wyłączyć kilka urządzeń jednocześnie, to doskonały sposób na oszczędzanie energii w domu lub w biurze. Dzięki temu, że kilka urządzeń będzie skupionych wokół siebie, będziemy w stanie wyłączyć je jednym kliknięciem, nie zapominając o żadnym z nich.

4. Gotuj pod pod przykryciem

Duży wpływ na wielkość naszych rachunków za prąd ma również sposób przygotowywania przez nas posiłków. Jeśli to możliwe, gotuj potrawy pod przykryciem – dzięki temu zaoszczędzisz nawet 30% energii! Postaraj się też wyposażyć kuchnię w naczynia dobrze przewodzące ciepło – z dopasowanymi pokrywami i dnem dobrze przylegającym do podłoża.

5. Oszczędzaj energię ze sprzętów AGD

Jeśli chcesz zaoszczędzić na prądzie, unikaj zbędnej pracy maszyn takich, jak pralka czy zmywarka. Przed ich włączeniem zawsze staraj się załadować je do pełna. Podczas meblowania mieszkania staraj się nie ustawiać kuchenki obok lodówki – niższa temperatura otoczenia zmniejszy poziom energii pobieranej przez sprzęt chłodzący. Staraj się też nie dopuszczać do oblodzenia wnętrza lodówki, gdyż wpływa to na zwiększenie poboru mocy urządzenia.

6. Wykorzystaj miernik zużycia energii

Jeśli na poważnie myślisz o zmniejszeniu swoich rachunków za prąd, powinieneś wyposażyć się w miernik kontrolujący zużycie energii. Po podłączeniu tego inteligentnego systemu do wszystkich urządzeń, będziesz mógł na bieżąco monitorować zużycie energii w domu lub biurze. Miernik przypomni też o odłączeniu nieużywanych sprzętów.

7. Wyłączaj nieużywane sprzęty

Aby ograniczyć zużycie energii elektrycznej, musisz pamiętać o wyłączaniu nieużywanego sprzętu z kontaktu. Ogranicz też swoje zaufanie do tzw. trybu czuwania np. w komputerze czy konsoli – to prawdziwy pożeracz energii! Rezygnując z opcji stand-by możesz zaoszczędzić na prądzie nawet do 300zł rocznie.

8. Nie przegrzewaj pomieszczeń

Czy wiesz, że zużycie energii wzrasta, gdy temperatura w pomieszczeniu jest za wysoka? Decydując się na obniżenie temperatury w domu chociażby o jeden stopień, możesz zmniejszyć koszty za prąd nawet o 6%! A zatem nie przegrzewaj mieszkania, lecz dbaj o optymalną temperaturę pomieszczenia.

9. Zamontuj czujniki ruchu

Jeśli masz tendencję do pozostawiania włączonego światła, zainstaluj w domu czujniki ruchu, które będą o tym myśleć za Ciebie. Takie rozwiązanie sprawdzi się doskonale nie tylko w środku, ale też na zewnątrz budynku.

10. Zainstaluj fotowoltaikę

Marzysz o tym, by praktycznie przestać płacić rachunki za prąd? Zastanów się nad zakupem instalacji fotowoltaicznej, która pozwala wytwarzać energię elektryczną z odnawialnych źródeł. To niemała, ale naprawdę opłacalna inwestycja, która z jednej strony pozwala zaoszczędzić na rachunkach, zaś z drugiej wspomagać ochronę środowiska.

Wybierając rośliny doniczkowe do naszego mieszkania, poszukajmy więc takich gatunków, które nie tylko nie zaszkodzą naszemu kotu, ale także wspomogą jego trawienie i dostarczą zwierzęciu cennych witamin i minerałów. Sprawdź, które rośliny doniczkowe są bezpieczne dla kota.

Koty uwielbiają podgryzać liście roślin doniczkowych. Dlatego tak ważne jest, aby nasze domowe rośliny doniczkowe były dla nich bezpieczne. Niestety wiele popularnych gatunków, to rośliny mniej lub bardziej trujące, które mogą bardzo zaszkodzić naszemu pupilowi. Po spożyciu nawet niewielkiej części takiej rośliny na przykład liścia u kota mogą pojawić się takie objawy jak wymioty, bóle brzucha, biegunki, zaburzenia pracy serca, zaburzenia neurologiczne, a w niektórych przypadkach nawet śmierć.

Jakie gatunki roślin wybrać do domu, w którym mieszka kot?

Choć roślin trujących dla zwierząt domowych takich jak kot czy pies jest sporo, to wybór tych, które można bezpiecznie uprawiać w mieszkaniu, również jest całkiem spory. Znajdziemy wśród nich zarówno rośliny ozdobne z liści, jak i kwitnące, niewielkie oraz te dużych rozmiarów. Z pewnością więc znajdziemy wśród nich taką roślinę, która będzie idealnie pasować do metrażu oraz wystroju naszego mieszkania.

Łatwe w uprawie i bezpieczne dla kota gatunki roślin doniczkowych to:

Juka

Czy juka jest bezpieczna dla kota?
Nie zabraniajmy kotu raz na jakiś czas podgryzać liści juki.

Ten gatunek jest bardzo polecany wszystkim właścicielom kotów. Jest to nie tylko piękna i łatwa w uprawie roślina, która wpływa niezwykle korzystnie na zdrowie i samopoczucie kota. Ma ona dobry wpływ na funkcjonowanie układu moczowego kota i wspomaga oczyszczanie wątroby. Juka zawiera także substancje o działaniu rozkurczowym i przeciwbólowym.

Bez żadnych obaw możemy więc ustawić kilka roślin tego gatunku w mieszkaniu!

Bambus (Lucky bamboo)

Czy bambus (lucky bamboo) jest bezpieczny dla kota?
Popularne bambusy mogą mieć w domu wszyscy kociarze – są dla futrzaków bezpieczne!

Bambusy są bogate w cenne witaminy i minerały. Nie zawierają substancji toksycznych, które mogłyby zaszkodzić kotu. Ponadto są to rośliny bardzo oryginalne, a ich uprawa jest bardzo łatwa. Nie trzeba się też obawiać, że kot zniszczy bambusy, ponieważ rośliny te mają ogromne zdolności regeneracyjne i cechuje je szybki wzrost.

Trzykrotka

Jeśli masz kota i zastanawiasz się, czy na trzykrotka mu nie zaszkodzi, nie musisz się obawiać

Trzykrotki mają miękkie delikatne liście i nie ma w nich substancji szkodliwych dla kota. Nie musimy się więc obawiać uprawy tego gatunku w domu, w którym żyją koty. Trzykrotki to bardzo wdzięczne rośliny ozdobne z liści. Dostępne są w różnych pięknych odmianach. Nie są to rośliny duże, dlatego sprawdzą się nawet w bardzo małej kawalerce.

Palma Areka

Palma Areka niezagrażająca kotom

Wyjątkowo często pojawiająca się w naszych domach i bardzo łatwo dostępna w sklepach palma. Ale trzeba być ostrożnym – mimo swojej wysokiej dostępności, nie jest prosta w hodowli. Na szczęście, jest ona całkowicie bezpieczna dla kotów.


Palma Kencja

Palma niezagrażająca kotom
Bezpieczna dla kotów palma Kencja (Howea forsteriana)

Ta wyjątkowa palma swoje korzenie ma na wyspie Lord Howe na wschód od Australii. W odróżnieniu od palmy Areka, ta jest jedną z najbardziej wytrzymałych w uprawie domowej. Nie musisz przy niej stać i prosić, żeby nie uschła, czasami nawet możesz zapomnieć ją podlać. Będzie rosła i w dobrze oświetlonym miejscu, ale poradzi sobie też dobrze w nieco zacienionym. Palma Kencja nie zaszkodzi Twojemu kotu.

Chamedora

Palma Chamedora (Chamaedorea elegans) jest bezpieczna dla kotów

To Palma, którą nazywa się też palmą koralową, musisz przyznać – jest piękna. Oryginalnie rośnie w niższych partiach lasów tropikalnych i dlatego nie przepada bezpośredniego słońca, dlatego dobre będzie dla niej miejsce półcieniste. I nie zaszkodzi futrzakowi!

Nolina

Roślina Nolina nie zagraża twojemu kotu
Nolina jest bezpieczna dla kota, a dodatkowo łatwa w hodowli

Nolina jest okazałą rośliną osiągającą do 1 metra wysokości. Jest to gatunek, który wytwarza duże pióropusze cienkich długich trawiasto wyglądających liści. Koty często wykazują bardzo duże zainteresowanie noliną i chętnie podgryzają jej liście. Są one dla zwierząt bezpieczne i nie spowodują problemów z ich zdrowiem. Jej to gatunek bardzo łatwy w uprawie i wyjątkowo dekoracyjny.

Fatsja

Fernando Losada Rodríguez, CC BY-SA 4.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0, via Wikimedia Commons

Fatsja japońska to świetna roślina do dużych mieszkań. Osiąga ona wysokość do 1,5 metra. Jest ona bardzo odporna i łatwa w uprawie. Liście fatsji są okazałe i dekoracyjne. Koty lubią towarzystwo tych roślin. Zdarza się, że lekko podgryzają liście.

Bromelia

Bromelia to popularny kwiat, który łatwo znaleźć w sklepach – nie jest szkodliwy dla kotów

Jest to popularny kwiat doniczkowy o ładnych jasnozielonych długich liściach i pięknych kwiatostanach. Bromelia będzie świetnie wyglądać w niemal każdym wnętrzu. Nadaje się zarówno do małego, jak i dużego mieszkania. Ze względu na swoje długie liście wzbudza dosyć duże zainteresowanie kotów. Nie jest to roślina groźna dla zdrowia zwierząt.

Sępolia pośrednia (fiołek afrykański).

Sępolia to niewielka roślina o pięknych miękko owłosionych liściach oraz uroczych kwiatach, które najczęściej występują w kolorach białym, różowym, fioletowym czy niebieskim. Koty z reguły nie wykazują zbyt dużego zainteresowania tymi roślinami. Rzadko się zdarza, że próbują podgryzać liście fiołka afrykańskiego, ale jeśli się to zdarzy, to nie ma powodów do obaw, ponieważ roślina jest bezpieczna dla zwierząt.

Fiołek afrykański nie zagraża zdrowiu Twojego kota

Rośliny mogące otruć kota

Wśród popularnych roślin trujące dla kota są między innymi takie gatunki jak:

  • fikusy
  • oleandry
  • bluszcze
  • skrzydłokwiaty
  • zamiokulkasy,
  • monstery,
  • sansewierie (tzw. „języki teściowej”)
  • kliwie,
  • krotony,
  • azalie,
  • fiołki alpejskie,
  • chryzantemy,
  • kliwie.
Zamiokulkasy mogą być dla kota zagrożeniem!

Nie kupujmy tych roślin do mieszkania, jeśli w domu jest kot. Jeśli któraś z nich już znajduje się w naszym domu, gdy przychodzi do niego kot, wówczas umieśćmy roślinę w miejscu niedostępnym dla zwierząt na przykład w wiszącym kwietniku wysoko na ścianie lub zwisającymi z sufitu.

Rośliny niebezpieczne dla kota

Oprócz roślin zawierających substancje toksyczne dla kotów są też takie gatunki, które co prawda nie są trujące, ale ze względu na swoją budowę anatomiczną stanowią zagrożenie dla zdrowia naszego pupila. Są to na przykład rośliny z kolcami lub cierniami, lub takie o bardzo ostrych brzegach liści.

Bezpieczeństwo kota a rośliny domowe

Aby nasz kot był w pełni bezpieczny, powinniśmy też zwrócić szczególną uwagę na to, w jaki sposób pielęgnujemy nasze rośliny domowe. Unikajmy spryskiwania ich chemicznymi preparatami takimi jak środki ochrony roślin (fungicydy, pestycydy, insektycydy) czy nawozy dolistne. Szkodliwe dla zdrowia zwierząt są także cieszące się obecnie dużą popularnością preparaty nabłyszczające liście roślin.

Fotele wiszące ponownie zaczęły cieszyć się zamiłowaniem odbiorców. Nie jest to huśtawka, jednak wygląda nieco podobnie, gdyż podobnie jak ona zwisa on z sufitu lub ze stelaża i można na nim usiąść. Jest on meblem nowoczesnym, stąd też coraz więcej osób wybiera go przy meblowaniu swoich mieszkań czy ogrodów. Nie ma się co dziwić, iż zbiera on coraz więcej swoich zwolenników, gdyż jest on niesamowicie wygodny, a także prezentuje się świetnie, zwłaszcza w nowoczesnych wnętrzach oraz w ogrodach.

Dodatkowo też taki fotel wiszący zapewnia rozrywkę, gdyż można się w nim delikatnie bujać, prawie jak na huśtawce. Coraz częściej jest on wybierany na tarasy, do salonów, a nawet do gabinetów, gdzie wykorzystywany jest jako fotel do pracy przy biurku. Taki wiszący fotel występuje w dwóch formach: ze stelażem lub bez. Ten podział wywołuje często niemały dylemat, gdyż wiele osób zastanawia się, który z nich będzie lepszy.

Fotel wiszący ze stelażem czy bez?

Problem wyboru znika, kiedy myślimy o fotelu do ogrodu lub taras. W tej sytuacji nie mamy sufitu, do którego można by zamocować fotel, dlatego opcja mebla montowanego na suficie niemal w 100% przypadków odpada i pozostaje opcja ze stelażem.

Kiedy jednak wybieramy fotel wiszący do wnętrz, tu już należy się mocno zastanowić. Przede wszystkim, niezależnie od rodzaju podwieszenia mebla, zawsze należy wybierać taki, który będzie miał zapewnioną solidną konstrukcję, gdyż z całą pewnością nie byłoby przyjemnie nagle spaść wraz z siedziskiem na podłogę podczas pracy czy relaksu. Najlepiej kupować taki rodzaj mebli tylko u sprawdzonych sprzedawców z dobrymi i rzetelnymi opiniami.

Stojąc przed dylematem związanym z zawieszeniem fotela, należy najpierw zastanowić się, czy w ogóle w naszym domu, czy mieszkaniu mamy możliwości do zawieszenia mebla w suficie, bo jeśli nie, to sprawa sama się rozwiązuje.

Poza tym warto także pomyśleć, czy w przyszłości chcielibyśmy zmieniać miejsce fotela, czy raczej cały czas byłby on w jednym, stałym miejscu. Jeśli chcielibyśmy przenosić fotel ze względu na przemeblowanie pomieszczenia lub by po prostu tymczasowo uzyskać więcej miejsca, zdecydowanie warto postawić na fotel ze stelażem, natomiast kiedy jesteśmy pewni, iż taki fotel już zawsze będzie stał w jednym miejscu, dobrym rozwiązaniem jest kupno fotela montowanego na suficie.

W przypadku, kiedy decydujemy się na montaż do sufitu, warto dodatkowo zwrócić uwagę na sposób jego montowania, a także czy w zestawie do mebla dołączone jest wszystko, co jest niezbędne do montażu. Równie istotną kwestią jest również samo to, na czym dany fotel będzie wisiał, najczęściej sznur czy łańcuch, który musi być bardzo solidny i wytrzymały.


Oba rozwiązania są dobre i mają swoje zalety i wady. Dobrze jest jednak je dokładnie przeanalizować przed zakupem tego rodzaju mebli, żeby potem swojej decyzji nie żałować. Warto pomyśleć o tym, kiedy będziemy korzystali z danego fotela i w jaki sposób, gdyż ta wiedza zdecydowanie ułatwi nam wybór najbardziej odpowiedniego dla nas modelu.